Zakup kina domowego to dobry pomysł na to, by we własnym gronie oglądać hity filmowe tak, jakby było się w kinie. Bez wychodzenia, spóźniających się i szukających miejsc ludzi oraz nastolatków chichoczących za plecami.
Jakie kino domowe wybrać?
Krótko mówiąc: jak najlepsze. Pamiętaj, że będziesz z niego korzystać przez lata, więc nie ma co oszczędzać kilkaset złotych na jakości. Zwłaszcza że rzadko się zdarza, by system był zbudowany tak, że można go rozbudowywać. Najważniejsza rzecz to oczywiście odtwarzacz. Obecnie na rynku dostępne są tzw. kombajny, czyli odtwarzacze, które mogą obsłużyć wszystkie formaty – od DVD, przez Blue ray, po pliki odtwarzane z internetowych platform. Takich jak Netflix czy HBO GO. Te urządzenia są praktycznie niezawodne, bo wbrew pozorom zasada działania jest dość prosta. Nie ma się w nich co zepsuć i przez lata się nie psuje.
Druga rzecz to telewizor. Wprawdzie ostatnio część osób inwestuje w projektory, ale nie są one tak praktyczne – wymagają zaciemnienia pomieszczenia i dużej powierzchni, na której filmy będą wyświetlane. Lepiej więc zainwestować w porządny telewizor, który będzie też mógł odbierać normalną kablówkę czy telewizję satelitarną. Obecnie porządne modele można kupić już z 3 tysiące złotych. Jak duży powinien być ekran? Można znaleźć wyliczenia informujące, z jakiej odległości będziemy w stanie dojrzeć jakość HD. Ale złota zasada nie wymaga żadnych skomplikowanych obliczeń: telewizor powinien być tak duży, jak tylko się zmieści.
Jakie głośniki do kina domowego wybrać
Ostatnią, ale często najważniejszą rzeczą, jest wybór odpowiednich głośników. To jakość dźwięku decyduje bowiem w dużej mierze o tym, jak odbierać będziemy filmy czy mecze oglądane w domowym kinie. Dźwięk przestrzenny, a także odpowiedni kontrast pomiędzy tłem, muzyką, a dialogami, ma ogromne znaczenie.
Jeśli nie chcesz się denerwować i czuć, że kino domowe nie jest tak efektowne, jak prawdziwe kino, nie wolno zaniedbać wyboru głośników. Ich moc też powinna być duża, nawet jeśli kino domowe montujesz w niewielkim pomieszczeniu. Czystość dźwięku będzie bowiem znacznie lepsza, jeśli głośniki będą działać tylko na kilkanaście procent mocy niż na 80-90 procent w mniejszych głośnikach.